Wszechobecny chłód i brak słońca zabiera wiele energii. Jesienią i na początku zimy nie mamy ochoty na podejmowanie decyzji, najczęściej odkładając ją do wiosny. W przypadku zakupu działki budowlanej może to być duży błąd, bo jak twierdzą specjaliści do spraw inwestycji, jesień to najlepszy czas na sprawdzenie ziemi, gdyż dużo łatwiej można dostrzec jej mankamenty niż pod śniegową pierzyną czy w otoczeniu soczyście zielonych drzew i krzewów. Dlatego też, jeżeli panujesz budowę domu i wybór gruntu inwestycyjnego, zrób to pod koniec roku.

Innym plusem zakupu w tym okresie jest czas na załatwianie formalności. Mając ponad trzy miesiące na zebranie niezbędnych dokumentów i dostarczenie ich do odpowiednich urzędów, już na wiosnę można ruszyć z budową. A im szybciej rozpoczną się prace budowlane, tym wcześniej się wprowadzimy. Największy wybór działek na sprzedaż jest właśnie pod koniec roku. Wtedy można też liczyć na upusty. Sprzedający zdają sobie sprawę, że w tym okresie ofert jest najwięcej, dlatego jeśli zależy im na szybkiej finalizacji, obniżają ceny. Warto zatem dokładnie obserwować pojawiające się anonse, bo można trafić na wyjątkową okazję.

Ile jednak średnio trzeba przeznaczyć na zakup działki rolnej lub budowlanej? Oczywiście największe znaczenie ma w tym wypadku lokalizacja. Każdy region charakteryzuje się inną medianą cen i trudno o porównania. Różne ukształtowanie terenu, inne standardy gleby oraz poziom rozwoju gospodarczego regionu – wszystko to ma wpływ na ceny ziemi. Analizując Dolny Śląsk można zauważyć spadek cen o prawie sto złotych na metrze w przypadku działek o powierzchni od 800 do 1,2 tys. metrów kwadratowych . Natomiast niewielki wzrost odnotowano w przypadku dużych gruntów, przekraczających 2 tys. metrów kwadratowych. W obu przypadkach trzeba liczyć się z wydatkiem około 330 zł za metr. Średnia cena w okolicach Wrocławia, bez względu na to czy to działka z doprowadzonymi mediami, czy zwykła budowlana, wynosi 100 zł, to o pięć procent mniej niż w 2013 roku.